Jak zadbać o własny rozwój? 10 praktycznych zadań

Rozwój osobisty to bardzo szerokie pojęcie i każdy z nas może je nieco inaczej rozumieć. Dla mnie jest to poznanie siebie, swoich emocji, przekonań, barier, kompetencji. Ale nie chodzi tu tylko o poznanie tych apektów. Najważniejsze jest to, co z tą wiedzą zrobimy, jak ją wykorzystamy. To dzięki temu jesteśmy bardziej świadomymi ludźmi – dziećmi, rodzicami, partnerami, przyjaciółmi, szefami, współpracownikami. I nie mówię tu tylko o miękkich kompetencjach i umiejętnościach społecznych. Jeśli dobrze znamy siebie samych, wiemy, jakie podjąć decyzje i łatwiej nam zdobywać wszystkie kompetencje. Np. gdy uświadomimy sobie, że mamy problem z motywacją czy organizacją czasu, ważne jest znalezienie przyczyn, a później rozwiązań danej sytuacji. Gdy je znadziemy i wdrożymy – poszukiwanie pracy, nauka na studiach, uczenie się języka, obrona dyplomu, uczenie się programowania itp. – będą o wiele latwiejsze.

Dlatego przygotowałam dziś dla Was 10 zadań, które – mam nadzieję – nie tylko umilą Wam czas #zostańwdomu, ale przede wszystkim pomogą w podejmowaniu kolejnych kroków na drodze własnego rozwoju. Weź kartkę i coś do pisania i startujemy!

1. Moje mocne i słabe strony

Wydaje nam się, że dobrze się znamy i że wiemy, co jest naszym atutem, a nad czym powinniśmy jeszcze popracować. Ale jak często naprawdę poświęcamy czas na taką refleksję? I jak dokładnie to robimy? Zaplanuj na to zadanie ok. 30 minut. Może wydaje Ci się to dużo, ale chodzi o chwilę na przemyślenie, a nie szybkie kilkuminutowe wypisanie rzeczy zgodnie z jakimś utartym już w głowie schematem. Podziel kartkę na dwie części – w jednej wypisz wszystkie swoje mocne strony, w drugiej słabe. Gdy już to wykonasz – zaznacz z każdej stron po 3 elementy. W mocnych stonach te, które oceniasz jako wyróżniające Cię, najsilniejsze ze wszystkich. Teraz obróć kartkę na drugą stronę i do każdej mocnej strony wypisz 3 aspekty, gdzie możesz te atuty wykorzystać. Ze słabych stron wybierz 3 te, które najbardziej Ci przeszkadzają. Dopisz do nich przyczynę, tzn. dlaczego akurat te elementy sprawiają Ci trudność. Gdy znajdziesz przyczynę, napisz, jaki krok możesz teraz wykonać, by pracować nad tą słabą stroną. Więcej o tym temacie mówię tutaj.

2. Dokończ zdania

To ćwiczenie możemy zrobić samodzielnie, ale też korzystając z czasu w domu, możemy w nie włączyć innych domowników. Polega to na szybkim dokończeniu zdań – bez czasu na zastanawianie się, po prostu ma to być pierwsza odpowiedź, jak przyjdzie nam do głowy. Przykładowe zdania: „czuje się szczęśliwy, gdy…”, „stresuje mnie…”, „jest mi smutno, kiedy…”, „moim marzeniem jest…”. Jeśli robisz to zadanie z innymi, możecie np. rzucać do siebie piłeczką – do kogo leci piłka, ten odpowiada.

3. Mapa marzeń

Do tego zadania możesz użyć albo zwykłej kartki A4, albo większego papieru – bristolu, szarego papieru, kartek do flipcharta. Możesz wykorzystać dowolną technikę – rysuj, wycinaj z gazet, wyklejaj – co tylko chcesz. Jest kilka metod robienia map marzeń – ja chcę Ci dziś przedstawić wersję najprostszą, bez podziału na kategorie. Zastanów się, jakiego czasu będzie dotyczyć Twoja mapa – może to być np. aktualny rok. Umieść na mapie to, co chcesz, żeby w tym czasie się wydarzyło, m.in. czego się nauczysz, jak chcesz spędzać czas, co chcesz osiągnąć, jak będziesz się czuć, kto będzie Cię otaczał, co zrobisz dla siebie itp.

4. Wskazówki z przyszłości

Coś jest w tym, że z perspektywy zupełnie inaczej patrzymy na różne tematy. Jeśli zadanie z mapą marzeń jest już za Tobą, będzie Ci łatwiej wykonać to ćwiczenie. Wyobraź sobie swoje życie za 10 lat – pomyśl o tym, kim jesteś, czym się zajmujesz, gdzie jesteś, jakich ludzi masz wokół siebie, jakie jest Twoje samopoczucie, co się wydarzyło przez ten czas. Kiedy masz już takie wyobrażenie, pomyśl, jakie wskazówki możesz sobie dać na najbliższy czas – żeby do takiego właśnie wymarzonego punktu dojść.

5. List do siebie

Tym razem to zadanie, które zostawisz sobie na przyszłość. To znaczy – wykonaj je teraz – ale wykorzystaj za rok. Napisz list do siebie – o swoich emocjach, celach, zadaniach, troskach, o wszystkim, co chcesz z siebie wyrzucić. Zamknij list i zostaw go w takim miejscu, o którym nie zapomnisz. Napisz na kopercie datę, kiedy list ma zostać przez Ciebie otwarty. Najlepiej wpisz to też w kalendarz Google. Gdy otworzysz go za rok, porównaj, co się zmieniło przez ten czas.

6. Moje sukcesy

Odnosimy sukcesy, ale rzadko kiedy doceniamy samych siebie. Dlatego zacznij od tego, żeby wypisać swoje sukcesy – i te większe, i te mniejsze. Wybierz z nich 2-3 najważniejsze i zastanów się, co musiałeś zrobić, żeby je osiągnąć. Pomyśl, jak działania, umiejętności, cechy, które pomogły Ci wtedy, możesz wykorzystać w zadaniach, które są jeszcze przed Tobą.

7. Moje potrzeby

Skupiamy się na innych, ale zapominamy o sobie. Dlatego to czas tylko dla Ciebie. Wypisz to, czego potrzebujesz – może chcesz mieć więcej czasu dla siebie? A może potrzebujesz móc po prostu dokończyć zdanie, żeby nikt Ci nie przerywał? Albo chcesz, żeby to ktoś wreszcie zrobił Ci śniadanie? Jeśli czujesz, że Twoje potrzeby są zaniedbywane, porozmawiaj o tym z najbliższą Ci osobą. Zastanów się, co zrobić, jakie kroki podjąć, jakie zmiany wprowadzić, żeby Twoje potrzeby były spełniane.

8. Uśmiechaj się

Są takie dni, kiedy nie chce nam się uśmiechać. Warto jednak robić to niezależnie od sytuacji! Uśmiech wpływa na nasz układ odpornościowy, poprawia krążenie i pracę serca, obniża poziom stresu. Gdy się uśmiechamy – nawet jeśli to tylko ćwiczenie – nasze samopoczucie ulega poprawie. Najpierw trochę oszukujemy nasz mózg, a potem uśmiechamy się naprawdę szczerze. Jeśli trudno Ci się uśmiechać bez powodu, znajdź np. śmieszny filmik, choćby taki ze śmiejącym się dzieckiem – to działa!

9. Wyśpij się

Niby oczywiste, a jednak nie zawsze się tego trzymamy. Dlatego od dzisiaj zadbaj o swój sen – koniecznie! Ustal porę, kiedy się położysz i o której wstaniesz, zaplanuj poranne/wieczorne rytuały. Ale uwaga! Jeśli np. codziennie wstajesz o 10, a chcesz przestawić się na 7 – rób to małymi krokami. Idź spać pół godziny wcześniej i wstań o 9:30. Tak, żeby powoli przyzwyczajać organizm. Zrób sobie dziennik snu – pisz, o której się kładziesz i wstajesz i napisz później/narysuj/wstaw emotkę, jak wypoczęty się zbudziłeś i jak czułeś się danego dnia.

10. Zadbaj o aktywność fizyczną

W zasadzie można byłoby dyskutować, jak ma się to do rozwoju osobistego. Ja jednak uważam, że pasuje idealnie. Aktywność fizyczna wpływa na cały nasz organizm – dotlenia mózg, obniża poziom stresu, pozwala odreagować. Mając czysty umysł i zadbany organizm, jesteśmy efektywniejsi. Dlatego zadanie na dziś – pomyśl, jaka aktywność będzie dla Ciebie najlepsza i zacznij ją wykonywać. Aktualnie ze względu na #zostańwdomu niektóre możliwości odpadają, znajdź jednak coś, co możesz robić w domu, lub w ogródku.

To teraz, kiedy wiecie już, co robić, zachęcam Was do działania! Jeśli będziecie mieli pytania albo będziecie chcieli się pochwalić tym, co zrobiliście, zostawcie komentarz, na pewno odpowiem. Powodzenia!

PS: Na co dzień pracuję z Wami głównie stacjonarnie – pomagam m.in. w odkryciu swojej ścieżki rozwoju, w poradzeniu sobie ze stresem, w zorganizowaniu się. Obecnie uruchomiłam również konsultacje online. Dlatego jeżeli będziecie potrzebowali pomocy – lub znacie kogoś, komu może się to przydać, dajcie mu znać o aktualnej promocji #zostańwdomu.