Kilka słów o lenistwie

„Zdolny, ale leniwy” – jak często słyszałeś, że ktoś mówi tak o Tobie? Obecnie sam tak myślisz? Naprawdę się z tym zgadzasz? Bo jeśli tak, to czy możesz uporać się z lenistwem? I wykorzystać swój potencjał w pełni?

Zacznijmy od tego, czym w ogóle jest lenistwo. „Muszę odpocząć”, „zasłużyłem/zasłużyłam na odpoczynek”, „muszę zebrać siły”, „potrzebuję się zregenerować”, słyszę takie zwroty niezwykle często. A co ma to wspólnego z lenistwem? Wiele zależy od tego czy naprawdę potrzebujesz w tym momencie odpoczynku, czy tą – nie zawsze prawdziwą – potrzebą notorycznie tłumaczysz fakt niewykonywania swoich zobowiązań. Jeśli realnie jesteś zmęczony, odpocznij koniecznie! A najlepiej naucz się odpoczywać regularnie i tak planować zadania, by znaleźć czas na regenerację. Jeśli jednak w głębi duszy wiesz, że „odpoczywasz”, bo nie chcesz się wziąć za to, co masz do zrobienia, to uwaga – masz problem.

Przede wszystkim „lenistwo” samo w sobie jest zjawiskiem dość złożonym. I może się objawiać w naprawdę różny sposób. Możesz być nie w humorze, zniechęcony, osłabiony, możesz sabotować własne działania, szukać argumentów na wytłumaczenie się (zobacz, jaki jesteś wtedy kreatywny!). To co w takim razie możesz z tym zrobić?

Uważam, że wszystko ma jakąś przyczynę. I w tym przypadku niezbędne będzie jej znalezienie. Bo Twoje „nie chce mi się” nie wzięło się znikąd. Może masz tak dużo na głowie, że nie myślisz długofalowo o swoich planach, boisz się porażki, masz w sobie przekonanie, że i tak Ci się nie uda, może to, co masz zrobić nie jest spójne z Twoimi wartościami, może masz problemy zdrowotne/rodzinne/zawodowe, obawiasz się opinii innych, nie chcesz z kimś współpracować, nie umiesz odmówić, liczysz na innych, boisz się odpowiedzialności, zmiany, nie chcesz się wysilać, jest Ci dobrze tak jak jest, ale czujesz wewnętrzną/zewnętrzną presję… To jest właśnie moment dla Ciebie – zastanów się, jaka jest prawdziwa przyczyna Twojego lenistwa. Jej świadomość pomoże Ci podjąć decyzję, co robić dalej. Czy potrzebujesz pracy nad znalezieniem celu, nad asertywnością, walką ze swoimi przekonaniami, a może potrzebujesz burzy mózgów z zaufanymi osobami lub pracy w mastermindzie, gdzie uzyskasz wsparcie i motywację do działania? Dzięki znalezieniu przyczyny być może zmienisz też opinię o sobie samym! Bo powtarzane w kółko „jestem leniwy” nie popycha do przodu, prawda? Gdy jednak zobaczysz, co naprawdę siedzi w Twojej głowie i że możesz to zmienić, doda Ci to sił.

Co jeszcze możesz zrobić?

Wyznaczaj cele! Jeśli będziesz wiedział, dokąd zmierzasz i po co, Twoja motywacja będzie zupełnie inna.

Planuj realizację zadań. Nie działasz wtedy chaotycznie, a chaos i związane z nim zniechęcenie jest idealną pożywką dla lenistwa. Znajdź swój sposób planowania.

Dziel zadania na mniejsze etapy. Nie będzie Cię to przytłaczało, a widząc efekty swojej pracy, przekonasz się, że możesz zrealizować plan.

Odpoczywaj! Oczywiście, że odpoczynek jest potrzebny. Jeśli będziesz cały czas zmęczony, Twoja efektywność spadnie. Ale zaplanuj odpoczynek i znajdź takie sposoby, które Ci pomogą.

Dbaj o siebie, swoje zdrowie, emocje. Chory, niewyspany, zły, smutny, głodny szybciej się poddasz. Dlatego właśnie potrzebujesz dobrego odżywiania, ruchu, REGULARNEGO kontrolowania stanu zdrowia.

Działaj! Podejmuj próby, proś o pomoc, nie zamykaj się w sobie i w swoim „nie chce mi się”. Szukaj sposobów i osób, które mogą Cię wesprzeć.

Dziś zacznij od tego, że usiądziesz choćby na 15 minut i zajmiesz się poszukiwaniem przyczyn. Niech to będzie początek Twojej niesamowitej przygody!