Ups, mój błąd!

Każdy człowiek popełnia błędy. Mówi się, że nie powinno się generalizować, ale naprawdę ciężko mi uwierzyć, że istniał/istnieje ktoś, kto nigdy w życiu nie popełnił żadnego błędu. Dlatego powtórzę – KAŻDY Z NAS popełnia błędy. Dlaczego kładę na to tak duży nacisk? Bo nie zawsze widzimy, jakie błędy popełniają inni. Niektóre widoczne są na pierwszy rzut oka, ale o niektórych nie mamy pojęcia. Tak nam się nieco naiwnie wydaje, że inni się nie mylą, że nie zdarzają im się wpadki i nie doświadczają porażek. I w tej naiwności porównujemy się z nimi, myśląc, że jesteśmy gorsi, słabsi, głupsi…

A dlaczego się tak dzieje? Z jednej strony mamy pewne poczucie wyjątkowości. Myślimy, że nas straszne choroby nie dopadną, nasza firma odniesie sukces, awansujemy, bo przecież jesteśmy najlepszymi pracownikami, nasze małżeństwo nigdy się nie rozpadnie, że nas te złe rzeczy nie dotyczą. Z drugiej jesteśmy dla siebie bardzo surowi – skoro mamy to poczucie “naj”, to nie ma miejsca na błędy.  I TO WŁAŚNIE JEST BŁĄD!

W życiu wcale nie chodzi o to, żeby nie popełniać błędów. Trzeba się przyzwyczaić, że jest to naturalna część naszej codzienności. Żeby jednak ich nie powtarzać, warto wyciągać z nich wnioski. I to jest sztuka! Powinniśmy się więc oswoić z błędami, nie traktować ich jak czegoś strasznego i nie oceniać siebie przez ich pryzmat. Bo to obniża naszą samoocenę, a to z kolei ma swoje konsekwencje w innych dziedzinach życia. Tylko jak to zrobić?

POZWÓL SOBIE NA BŁĘDY

Kiedy z góry zakładasz, że nie możesz czegoś zrobić źle i wszystko musi Ci się udać, z automatu skazujesz się na porażkę – przecież nie ma ludzi idealnych i takich, którym zawsze i wszystko wychodzi! To długa praca nad sobą i swoimi przekonaniami, ale zapewniam Cię, że jest o co walczyć! Kiedy uświadomisz sobie, że błąd to nic złego, przestaniesz czuć, że jesteś pod presją. Całą energię zamiast na obawy przeznaczysz na efektywne działanie.

OSWÓJ SIĘ Z BŁĘDAMI

Nie bój się ich! Może jesteś perfekcjonistą, może rodzice Cię wyręczali i nie pozwalali Ci na doznawanie porażek (może teraz Ty “chronisz” tak swoje dziecko?), może nie chcesz, by inni Cię oceniali,  może może może… Powodów może być mnóstwo – efekt jeden: boisz się popełniać błędy, bo przerażają Cię konsekwencje. I oczywiście, że one są – mniejsze lub większe. Ale ktoś, kto doznaje porażek i się z nimi oswoi wie, że to tylko kolejne doświadczenie. Nawet jeśli pojawiają się obawy, nie paraliżują go. I Ciebie też nie powinny!

UCZ SIĘ NA BŁĘDACH

Mówi się, że nic nie dzieje się bez przyczyny – błędy także nie pojawiają się bez powodu. Warto dokładnie przeanalizować to, co się wydarzyło, poszukać przyczyn, zastanowić się, co można zmienić, jak uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości. Tylko uwaga: nie chodzi tu o marudzenie, użalanie się, denerwowanie, szukanie winnych – bo to nadal nic nie zmieni. Musisz pomyśleć o tym, co TY możesz zrobić, by ten konkretny błąd albo odwrócić na swoją korzyść, albo nie popełnić go nigdy więcej.

Nie ma ludzi nieomylnych, każdy popełnia błędy – najważniejsze jest to, co się z nimi zrobi… Zgadzacie się z tym?