
Są takie dni, kiedy chcielibyśmy spędzić czas razem, efektywnie, ale brakuje nam na to pomysłów. Wykorzystaliśmy już wszystkie możliwe gry, przeczytaliśmy książki, przerobiliśmy chowanego, ciuciubabkę i milion innych zabaw. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na aktywności w terenie, to wcale nie katastrofa! Mamy przecież wyobraźnię – wykorzystajmy ją!
Dziś kilka podpowiedzi na zabawy, które możemy zorganizować zupelnie samodzielnie – z naprawdę podstawowych materiałów. I dopasować do swojej rodziny i wieku dzieci.
1. DROGA POZNANIA
Potrzebne: kolorowe karteczki, długopisy/flamastry, pionki dla uczestników, kostka do gry. Każdy uczestnik zabawy pisze pytania, na które odpowiedzi chciałby poznać od innych (np. ulubiony kolor; najśmieszniejsze wspomnienie; marzenie; co byś zrobił, gdybyś wygrał milion; ile najwięcej kostek czekolady zjadłeś naraz). Jedna karteczka = jedno pytanie! Im więcej napiszemy pytań, tym lepiej. Następnie karteczki odwracamy (w taki sposób, żeby nie było widać pytań), tasujemy i układamy w liniach. Ustawiamy pionki przed pierwszą karteczką i rzucamy kostką – w kolejności od najmłodszego lub kto wyrzucił największą liczbę oczek. Przesuwamy się o określoną liczbę karteczek, odwracając tę, na której zatrzyma się pionek. Odpowiadamy na pytanie. Karteczka już odwrócona może być albo nieaktywna dla innych graczy, albo np. kolejna osoba, która na nią stanie, musi odpowiedzieć i wykonać dodatkowo jakieś zadanie (zadania mogą być wcześniej zapisane na innych kartkach, ułożone w jednym miejscu, wyciąga sie karteczkę z samej góry). Jeśli gracz nie odpowie na pytanie lub nie wykona zadania, wraca do punktu, z którego wyszedł w tej rundzie. Jeśli ani nie odpowie, ani nie wykona zadania, wraca na start.
2. SIŁA WSPOMNIEŃ
Potrzebne: wydrukowane zdjęcia rodzinne, duża kartka – np. bristol, szary papier, kartka do flipchartu, kredki/flamastry/dowolne materiały do wyklejania. Jeśli tylko macie zdjęcia w albumach, wykorzystajcie je. Każdy gracz wybiera np. 3 zdjęcia z różnych sytuacji i wymyśla zupełnie abstrakcyjną historię z nimi związaną. Później tworzymy z tego wspólną historię i razem rysujemy/wyklejamy (technika dowolna) ją na dużej kartce.
3. KARTY HISTORII
Potrzebne: kartki A4 pocięte na 6 lub 8 części, kredki/flamastry. Każdy z graczy dostaje określoną wcześniej liczbę karteczek (np. 12). Na każdej z nich ma narysować dowolne obrazki – mogą to być np. zwierzęta, przedmioty, czynności. Jedna karta = jeden obrazek. Mieszamy karteczki i każdy z graczy losuje 3. Z obrazków na kartach musi ułożyć historię i wszystkim ją opowiedzieć. Później gracze zostawiają jedną wybraną kartę, a dwie pozostałe muszą wymienić z innymi uczestnikami. Każdy wymyśla teraz nową historię.
4. KRZESEŁKA EMOCJI
Potrzebne: słoik, małe karteczki, 3 krzesła. Na karteczkach wypisujemy jak najwięcej różnych emocji. Jedna karteczka = jedna emocja. Możemy to zrobić wspólnie i porozmawiać o tych emocjach, żeby dzieci dobrze je rozumiały. Karteczki wrzucamy do słoika. Pierwsza osoba losuje trzy karteczki i nie mówi, co wylosowała. Siada na pierwsze krzesełko i pokazuje pierwszą emocje, pozostali gracze zgadują, co to jest. Potem gracz przesiada się na kolejne i kolejne krzesełko. Po trzech krzesełkach emocje pokazuje kolejna osoba.
5. WYZWANIE NA WESOŁO
Potrzebne: dowolne przemioty wybrane przez uczestników. Każdy uczestnik ma przynieść tyle różnych rzeczy, ile osób będzie się bawiło – to może być miś, długopis, kartka, kubek, łyżka, zeszyt – pełna dowolność. Każdy uczestnik przekazuje innym uczestnikom po 1 przyniesionym przedmiocie. Jeśli uczestników jest mało, możemy zwiększyć liczbę przedmiotów i dać ich uczestnikom więcej. Teraz żeby je odzyskać, uczestnik musi wykonać zadanie od każdego gracza. W jednej rundzie jeden uczestnik wykupuje jedną rzecz.
Spróbujcie i koniecznie napiszcie, jak się bawiliście!